piątek, 27 lipca 2012

Frugo Orzeź

Marka Frugo jest eksploatowana do granic możliwości przez Foodcare. Czy aby Foodcare nie przeholuje? Czy nowe Frugo jest godne polecenia?
Frugo Ożesz kurwa Orzeź gibało, tfu... tzn. Kiwano kupiliśmy w osiedlowym sklepiku, jakoś za 4,1zł ale wiem, że można dostać w wielu sieciówkach np. w Carrefour w podobnej cenie.
Pojemność Frugo orzeź to 500ml.

W smaku jest mdłe, jakby połączenie soku pomarańczowego, kokosa i odrobiny wanilii. Ponadto w składzie znajdziemy sok z ananasa.

Uważam, że wprowadzanie na siłę produktów oznaczonych znakiem frugo foodcare nie musi wcale wyjść na dobre. Przypomnijmy, że mamy na rynku już soczki owocowe frugo, kisiele, sorbety frugo. Ponoć lada moment na rynku mają pojawić się szampany i gumy do żucia z tym brandem, a później co? może pasty do zębów, dżemy a może i prezerwatywy?
Nasza ocena: 2+

3 komentarze:

  1. Jak to mawia moja babcia: "Co za dużo, to i świnia nie zeżre" :-)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No akurat ja bardzo lubie tego Kiwano,ale drogi w chuj i kupuję rzadko.

      Usuń
    2. dobry to musi być drogi;) ale tak poważnie to niestety nie poznałem się na jakości tego specyfiku

      Usuń

Proszę nie umieszczać linków do innych blogów w komentarzach, bo takie wiadomości będą kasowane.