wtorek, 28 lutego 2012

MONSTER LO-CARB ENERGY


Ostatni z trójki monsterów rzuconych na nasz rynek. Czy Monster lo-carb czymś się wyróżnia w porównaniu z pozostałą dwójką? O tym w dalszej części recenzji.

Monster lo-carb znaleźliśmy w sklepie SIMPLY market(ten sam właściciel co Auchan) za 4,99zł, co jest jedynym pozytywem w stosunku do monstera zielonego i rippera. Ponadto można znaleźć go w Auchan za 4,99zł i Netto za 4,49zł, czyli w akceptowalnych cenach(dopisano 15 marca). w Eko kosztuje natomiast 4,99zł, w feniksie 5,50zł a w lewiatanie 5,60zł- dopisano 30 kwietnia.


Monster lo-carb podobny w smaku jest do zielonego Monstera z tym, że nie ma praktycznie cukru i czuć to bardzo wyraźnie. Nie rozumiem tego, bo przy odpowiednim manipulowaniu słodzikami da się wrażenie braku cukru zatrzeć. Użycie surkalozy niewiele zmienia.
Monster lo-carb zawiera 29mg kofeiny na 100ml, czyli tyle co adrenaline md.

Podobnie jak przy monsterze ripper jest to moja ostatnia przygoda ze specyfikiem, chociaż plusik należy się za to, że firma próbowała zrobić lo-carba bez aspartamu.

Moja ocena: 4

Zobacz też recenzje zielonego Monstera: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-energy-drink-recenzja.html 
 I Żółtego Monstera(Ripper): http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-ripper-energy-drink-recenzja.html

poniedziałek, 27 lutego 2012

Żółte frugo.


Jak donosi serwis internetowy dlahandlu.pl, żółte frugo ma się pojawić już w tym tygodniu na półkach sklepowych sieci Polomarket.

Frugo żółte będzie unikalną mieszanką brzoskwini, manga, ananasa i papai.

Paulina Włodarska(Marketing Manager w foodcare) w tych słowach odniosła się do nowego Frugo: „Po pierwszych letnich czarno-zielono-pomarańczowo-różowych sukcesach i biało-czerwonej jesieni i zimie wywołujemy wiosnę, a wraz z nią – słońce, ciepło i radość. Odjazdowe papajowe FRUGO jest żółte dlatego, że w każdej butelce zamknęliśmy dla Was promień karaibskiego słońca.”

Żółte Frugo to kolejna nowość po czerwonym Frugo. Teraz tylko czekamy na pojawienie się Frugo niebieskiego.

 Przeczytaj recenzje czerwonego frugo: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/03/czerwone-frugo-recenzja.html

sobota, 25 lutego 2012

Siti energy drink.


Wiele osób nie mogło się mnie doprosić o tą recenzje. W końcu wziąłem się za Siti energy drink. Wygrzebałem właśnie foto z odmętów mojego komputera, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby powiedzieć coś na temat jednego z lepszych energy drinków w kategorii private label.

Siti energy drink(a właściwie siti energ drink, ale mimo wszystko będziemy się trzymać frazy siti energy drink) jest produkowany specjalnie dla Lidla i właśnie, tylko tam można go dostać.

Siti w Lidlu kosztuje obecnie 1,99zł.

Siti energy drink to przyzwoicie(jak na swoją cenę) zrobiony energetyk. Smak klasyczny, działanie dobre. W segmencie tanich energy drinków wygrywa z Be Powerem i Kicker energy drink natomiast jest równie dobry co Space Rocket(Real) i Amper energy drink(Netto) i trochę gorszy niż mój ulubiony Power Moon(Eko).

Do produkcji Siti Energy drink nie przyznaje się żadna firma.

Moja ocena: 5-

środa, 22 lutego 2012

Tiger energy drink lime.


Nowy Tiger już od jakiegoś czasu jest na polskim rynku, ale jakoś podświadomie traktowaliśmy go po macoszemu, czy słusznie? Zdecydowanie nie!!

Dla wszystkich niezorientowanych od razu mówię, że Tigera dziś robi firma Maspex Wadowice a nie Food Care. Firma food care produkuje Blacka, który był kiedyś Tigerem a później Tigerem Black.

Naszego Tigera lime ustrzeliliśmy w Tesco za 2,39zł(promocja) normalnie jest za 2,99zł.

Tiger energy drink lime jest dobrze zrobionym energetykiem, producent postarał się, aby nie był zbyt słodki. Można powiedzieć, że jest to zwyczajna limonka bez bajerów, ale dobrze się pije.
Tigerowi lime można zarzucić przede wszystkim to, że słabo jest wyeksponowany napis z rodzajem napoju, na pierwszy rzut oka nie wiadomo, czy bierzesz do ręki odmianę klasyczną czy lime.

Pobudzenie: średnie.
Dostępność: bardzo dobra.

Moja ocena;4

poniedziałek, 20 lutego 2012

Monster Ripper energy drink- recenzja.

Dziś kolejny Monster bierzemy na warsztat. Czy jest równie udany jak Zielony? Sprawdźmy to!!

Jak widzimy na zdjęciu powyżej puszka jest bardziej bajerancka niż przy zielony Monsterze, ale nie przebajerowana.

W smaku jest nawet ok, ale przeszkadza mi dość mocno wyczuwalny aromat marcepanowy(?) wyczuwalny zarówno w smaku jak i zapachu. W porównaniu do Zielonego Monstera, Ripper ma bardziej owocowy smak, co odzwierciedla skład.
W skład wchodzi zagęszczony sok jabłkowy, ananasowy, marakuja i guavy.
Monster ripper w składzie posiada jakieś bliżej nieznane przyprawy. Poza tym w nie różni się składem od zielonego Monstera. W składzie natomiast dla zmyły producent raz podaje syrop z cukru gronowego a raz syrop glukozowy. Obydwa określenia do synonimy.
Co do jeszcze cech organoleptycznych to przypomina trochę pszeniczne piwo tzn. jest zółty i mętny(naturalna cecha produktów z soku odtworzonego).

Cena 6.95(1minute) Ponadto można znaleźć go w Auchan za 4,99zł i Netto za 4,49zł, czyli w akceptowalnych cenach(dopisano 15 marca). w Eko kosztuje natomiast 4,99zł, w feniksie 5,50zł a w lewiatanie 5,60zł- dopisano 30 kwietnia.
Moja ocena:4

Zobacz też recenzje Zielonego Monstera: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-energy-drink-recenzja.html


Niebieski Monster(monster lo-carb): http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-lo-carb-energy.html

poniedziałek, 13 lutego 2012

Monster energy drink- recenzja.


Monster energy drink wchodzi ukradkiem na polski rynek. Jest już w saloniku prasowym inmedio i 1minute. Do sieci handlowych wkroczy lada dzień.

Na razie kupiłem, tylko jednego, bo 6,95zł to zwyczajne nieporozumienie. Kupiłem zielonego. Ponadto można znaleźć go w Auchan za 4,99zł i Netto za 4,49zł, czyli w akceptowalnych cenach(dopisano 15 marca). w Eko kosztuje natomiast 4,99zł, w feniksie 5,50zł a w lewiatanie 5,60zł- dopisano 30 kwietnia.
Sugerując się ceną i recenzjami innych spodziewałem się Bóg wie czego. Monster energy drink co prawda całkiem dobry, ale bez tego WOW, znam już kilka lepszych.

Ciężko sprecyzować jaki jest to smak(pewnie żen szeń trochę miesza), trochę jakby cytryna z ananasem, można doszukiwać się jakby nutek zółtej śliwki, ale nie wiem czy to nie moja nadinterpretacja. Co do wrażeń organoleptycznych to trzeba przyznać, że napój trochę śmierdzi.

Pobudzenie: Dobre
Monster energy drink jeśli chodzi o skład to nie wyróżnia się pod względem ilości wit. z grupy b, natomiast zawiera 82mg wyciągu żen szenia na 100ml(410 na puszkę) i dobrze przyswajalną l-karnitynę w postaci winianu(42mg na 100ml),inozytol, guaranę, glukuronolakton i UWAGA, UWAGA.... SÓL KUCHENNĄ.

Co do cenny, to ponoć w sieciówkach ma być niższa, ponoć coś koło 5zł. Według mnie 5zł to i tak cena zaporowa, lepiej gdyby była niższa np. 4,40zł, tak aby fajnie się kojarzyło(40 i 4), tak mistycznie;)

Na koniec, chciałbym pozdrowić środkowym palcem dział informacyjny Monstera, za profesjonalny, szybki i rzetelny brak odpowiedzi na moje maile.

Moja ocena: 4+


Zobacz też recenzje Monster Assault

http://energy-drinki.blogspot.com/2013/02/monster-assault.html



 Monster Ripper: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-ripper-energy-drink-recenzja.html
Monster Lo-carb: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/02/monster-lo-carb-energy.html

sobota, 11 lutego 2012

Tłusty czwartek- tanie pączki.

Już 16 lutego tłusty czwartek, więc już dziś warto wiedzieć, gdzie można tanio kupić pączki.

Specjalną ofertę pączków przygotowały tylko dwa super/hipermarkety, ale oferty są na tyle ciekawe, że uznałem je za warte polecenia.

Real



Tesco

wtorek, 7 lutego 2012

Czerwone Frugo na walentynki.


Rodzina napojów frugo się rozszerza. Nadszedł czas na Frugo o kolorze czerwonym.


Przeczytaj recenzje Czerwonego Frugo: http://energy-drinki.blogspot.com/2012/03/czerwone-frugo-recenzja.html

Frugo czerwone pojawi się w Tesco w dniu 14 lutego. Cena ponoć ma wynosić 1,89zł za małą butelkę. Czy będzie to tylko limitowana edycja? Tego jeszcze nie wiemy, ale podejrzewamy, że będzie to zależeć od wyników sprzedaży.

Ja już wcześniej donosiliśmy w kolejce czeka jeszcze Frugo niebieski. Trzymamy kciuki za rozwój marki i czekamy na kolejne niespodzianki.

sobota, 4 lutego 2012

Reklamy.

Dzięki rosnącemu zainteresowaniu tematami tu poruszanymi sensowne stało się wprowadzenie reklam. Na tym blogu zawsze mogliście zasięgnąć rzetelnej porady w temacie napojów, szczególnie energetyzujących i nie tylko.

Mam nadzieję, że reklamy tu zamieszczone nie będą szczególnie uciążliwe. Reklamy nie wpłyną w żadnym stopniu na moją niezależność. Wpłyną za to pozytywnie ma moją motywację do pisania dla Was.

Dołożę największych starań, aby satysfakcja z pobytu na tym blogu, była dla Was możliwie jak największa. Dlatego też wprowadzę kilka udogodnień takich jak:

-osobny post, w którym będziecie mogli zadawać pojedyncze pytania odnoście napojów np. użytkownik poda przedział cenowy z którego ma zamiar kupić napój, lub swoje konkretne preferencje np. co do składu, smaku lub czegokolwiek co dotyczy energy drinków.

-na tej podstawie następnie sporządzimy indeks najczęściej zadawanych pytań FAQ

-planowane są też wywiady z managerami, prezesami i właścicielami firm z branży energy drinków.

-i jeszcze parę innych rzeczy o których na razie nie mogę napisać.