czwartek, 28 lutego 2013

Lamborghini Energy Drink

Od jakiegoś czasu panuje moda na tworzenie energy drinków przez firmy raczej z przemysłem spożywczym niepowiązane. Swojego energy drinka ma np. Playboy. Jak wyszło?

Produkt nie jest nowy, ale wcześniej był dostępny w dość absurdalnej cenie, bo aż 5zł. Ja ostatnio kupiłem na stacji BP za niespełna 3 zł i wydaje mi się, że nie jest to cena promocyjna.

W smaku jest to napój klasyczny, ale trochę podobny do Fire upa, czy green upa.

W Lamborghini energy drink bardzo podoba mi się bardzo klarowne oznaczenie. Nie ma żadnych niedomówień.
W składzie znajdujemy oprócz kofeiny: Glukoronolakton, inozytol, taurynę i witaminy, czyli jak na tą cenę standard.
Co do pobudzenia to nie zauważyłem, żeby odbiegało od standardowego.
Lamborghini polecam kupić przynajmniej raz, bo w smaku jest trochę inny a poza tym to fajnie mieć Lamborghini w lodówce, chociaż jeszcze lepiej w garażu;)

2 komentarze:

  1. Wczoraj kupiłam za 1,79 w Almie - bodajże najtańszy napój, jaki można znaleźć na półkach z energetykami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niezła cena chyba będę musiał się przejść

      pozdro

      Usuń

Proszę nie umieszczać linków do innych blogów w komentarzach, bo takie wiadomości będą kasowane.