Riders energy drink dostępny głównie jest w sieci Dino, ale często widać go też w zwykłych monopolowych. Cena to zazwyczaj niewiele ponad 3zł za litr, czyli podobnie jak Las Vegas energy drink.
W smaku Riders energy drink też jest podobny do Las Vegasa.
Produkt robiony dla ustronianki, szkoda że nie przez tą firmę.
Pobudzenie też ok.
Smak całkiem klasyczny, dość lekki.
Twarzą marki Riders energy drink jest Przemysław Saleta.
Firma ponadto robi najlepsze shoty: http://energy-drinki.blogspot.com/2011/11/shoty.html
Moja ocena: 4
Mam pytanie odnośnie wspomnianej na początku posta firmy FoodCare. Swego czasu opisywałeś mocarstwowe plany Wiesława Włodarskiego. Wiesz może, jaki aktualnie procent udziału na rynku energetyków mają produkowane przez jego firmę energy drinki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
liczb konkretnie nie znam(firma badawcza Nielsen czasami coś na ten temat publikuje), ale wiem, że sam Black w segmencie premium ma 1/3 rynku+ parę procent n-gine(max 5proc.) w segmencie private label Włodarski ma jeszcze więcej myślę, że ponad połowę rynku. parę miesięcy temu krynica vitamin przestała produkować be powera dla biedronki a pamiętajmy a zaczęło foodcare, że biedronka to bez mała 2tys. sklepów.
UsuńWłodarski też ładuje ostatnio kasę w higienike, do tego ma chrapkę na hortex.
pozdrawiam