środa, 18 grudnia 2013

XL AfterParty

Przez ostatnie 5 lat energy drinki niebywale ewoluowały. Dziś nie wystarczy kofeina i tauryna by sprzedawać swój produkt. Dziś energy drink musi mieć bogaty skład i oryginalny skład. W ten trend wpisuje się najnowszy XL.

XL after party kupiłem w delikatesach, chyba nie należących do żadnej sieci. Xl kosztował mnie 1.99zł za mała puszkę.

Jeśli chodzi o smak to jest kokosowy, jakby z dodatkiem jakiegoś owocu. Generalnie smak nie jest ordynarny, wiec nawet wrażliwi nie powinni mieć problemów(nie każdy lubi smak kokosowy).

W składzie mamy 5proc. wody kokosowej, niespełna 1proc. soku z aloesu, wyciąg z krokosza barwierskiego i żeń-szenia.

Co się rzuca w oczy to bardzo szczegółowy opis produktu za co niewątpliwy plus.

Co do pobudzenia to jest standardowe.

Moja ocena: 5

2 komentarze:

  1. Ja w energolach zwracam głównie uwagę na smak i dlatego After Party średnio mi podchodzi, jest dla mnie troszkę za mdły, choć np. smakuje mi ciut lepiej od BePowera kokosowego. Natomiast rewelacyjny jest Sportsmaniac od XLa - szczególnie schłodzony w lecie. Super orzeźwia, nie jest za słodki, raczej odpowiednio zrównoważony. No i w smaku przypomina mi taką starą gumę balonową :) Szczerze polecam. W stolicy dziś widziałem, że w Carrefourze się pojawił. To ciekawe, bo do tej pory spotykałem go jedynie w mniejszych, osiedlowych sklepach. Gdybyś chciał zrecenzować, to w pierwszej kolejności możesz się tam za nim rozejrzeć. Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za tym sportmaniakiem będze musiał. dzięki za cynk. Pozdro!

      Usuń

Proszę nie umieszczać linków do innych blogów w komentarzach, bo takie wiadomości będą kasowane.